Zachodź
Obrysowana słońcem, stałaś na tle nieba.
Nie trzeba
było słów,
gestów, niczego.
Byłaś tu.
Z twojego
ciała obrysu,
wróżyłem,
czy będziesz ze mną do świtu,
czy z ostatnią gwiazdą
zapaloną na nieboskłonie
znikniesz łatwo
jak sen o nieskończonej
miłości - namalowanej zachodem.
Pozwoliłaś wzrokiem pieścić
ciało młode
i wzgórek piersi,
uwieńczony słodką jagódką.
Dałaś przez chwilę krótką
dotknąć ustami.
Zasnąłem pijany
z rozkoszy.
Będę cierpieć,
dzień noc rozproszy,
zabierze ciebie ode mnie.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-10-24 06:35:28
Ten wiersz przeczytano 3463 razy
Oddanych głosów: 94
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (94)
No, no zmysłowo, z wyobraźnią i to z pozycji
mężczyzny, super, Dorotko!
Zauroczona!
Sama rozkosz w pięknym, subtelnym erotyku, pozdrawiam
ciepło.
Krótka chwila i noc, rozkoszy mało ale z wielkim
uczuciem.
Pozdrawiam
;)
jeśli usnął po jednym dotyku, to musiało być wielkie
przeżycie. :):)
Dla mnie ten wiersz jest tym bardzej cudowny, ze nie
jest erotykiem: może z uwagi nawiek mój - odzywa się
we mnie przedewszystkim tęsknotą i
miłością. Piękny wiersz, jak każdy twój... - bo
jesteś poetką dużej miary.
Wyacz, ze posnuję trochę refleksji w przdmiocie
jednego tylko akapitu. Chodzi mi o wzgorek piersi... -
to bardzo subtelna poetyka, ktora jadnak może powieść
na niezrozumienie. Gdyby "zwieńczony byl jagodką" -
milośnik nie bylby zakochanym - lecz smakoszem -
konsumentem "wisienki na torcie". Ale - to wszystko -
doznanie - :uwieńczone smakowaniem wzrokiem jedynie -
tak więc- zakochany, smakujący zakochanie i erotykę.
Początkowo ten akapit budzil we mnie wewnętrzny
protest, zapewne i Tdy - rozważałaś uwieńczenie
"jagodą" - bo kojarzy się samo z uwagi na "ciało
młode" rymujące sie z jadodą nieco obocznie, ale - to
- byłoby wlaśnie przy - jak to mowią - konsumowaniu
miłości i erotyki - pełnym. Trudny to moment poetycki,
którego początkowo nie odebralem i rozczytalem
niewlasciwie.
Tyle w Tobie i w tym wierszu mlodzieńczej -
dziewczęcej delikatności i zakochania...
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny, delikatny erotyk. Pozdrawiam.
Dobry erotyk Doroto. Ale ona na wiele jemu nie
pozwoliła. Reszta pewnie po ślubie. :)
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia.
...'pagórki piersi' lub 'jędrne półkule
sutków'...słowo wzgórek kojarzy się z łonem - to taka
moja maleńka uwaga
miłego wieczoru Dorotko:))
Bardzo poetycki i subtelny erotyk,
na duże TAK.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, subtelnie.
Pozdrawiam
Wróciła Pani po przerwie i jak zwykle w formie :D
Świetny wiersz, pozdrawiam serdecznie i oczywiście
daję plusik, jak zawsze :D
można obok pokazać rysunek Maji Berezowskiej. To taka
ilustratorka co kiedyś była.
przepiękny delikatny erotyk :)
Bardzo , ale to bardzo poetycki wiersz.Przepiękne
obrazy.Zmieniłabym w pierwszym wersie 'obrysowana',
ponieważ w siódmym wersie jest 'obrysu', ale to w
ramach doskonalenia warsztatu.Pozdrawiam serdecznie.