Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zaciąłem się i bronię

.... tyle nut i okładek szczeniackich znika rano .....


mebli przekładaniec nie natchnął
zabrakło uniesień
podniosłem powieki
atak kaszlu rozniósł mnie po lesie

i tyle się wydarzyło
opisom
wymknęło się spod kontroli
za lisem
w pogoni za skłębionym snem
ożyłem

lustrem niewolony wbrew aktom
wszelakich wyrzeczeń
siedem lat tak chudych
rozniosę drobin lśniących echem

i nim świt umknie ułożę
poranek
golenie kuchennym nożem
rycerskie
piany tumanem zapomniane
rozdroże.



.... ech .... ocalić od zapomnienia

autor

mirno

Dodano: 2007-05-19 14:24:16
Ten wiersz przeczytano 576 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »