Zacieniona strona
Piszę
na stronie cienia, kiedy światło
wymaga zbyt wiele,
kiedy budzi mnie depresja,
i zanim rozpocznie się pierwsza
wspinaczka do moich dni.
Piszę
pod wzorem słońca,
kiedy kończą się myśli,
a marzenia stają się wielkie
jesli ich nie złapię, cień zawsze
mnie dopadnie , jako nocny
narrator.
autor
Mirabella
Dodano: 2020-02-15 14:52:13
Ten wiersz przeczytano 1059 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Peelka pisze w cieniu życia. Niech się zbierze na
odwagę i wyjdzie w końcu na słońce. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Poeta pisze wiersze zależnie od nastroju. Albo są one
słoneczne jak dzień, albo ponure jak noc.
Dobry wiersz.
Ślę moc niedzielnych serdeczności. :)
Pięknie.Pozdrawiam.
Wiesz, że lubię Cię czytać - pozdrawiam.
nie patrz na cień, patrz na serce
Pozdrawiam serdecznie
Bez wyjścia...
Ciepłe pozdrowienia, Bogno :)
podoba sie :)
Pewnie, że pisz - jeśli Ci to sprawia przyjemność /
pomaga / rozjaśnia umysł / poprawia nastrój. W słońcu,
a jeszcze lepiej w cieniu, żeby głowa odpoczęła od
żaru. Pozdrawiam.
Życiowo, smutno i pięknie zarazem, fajnie Bogusiu, że
znów pojawiłaś się na beju, serdeczności ślę :)
Smutne wersy, ale jakże refleksyjny mądry wiersz,
pozdrawiam ciepło.
"nocny narrator" - księżyc i wszystko otwiera się by
usiąść w linijkach ...
depresja podobnie jak migrena ponoć nie lubią słońca,
często snują się po nocach przy blasku księżyca choć i
ten srebrny globus nie pozwala spokojnie zasnąć
smutny wiersz Mirabelko,
ciepło pozdrawiam i przytulam :)
Bogno, nanosisz słońce na kartki,
za chmury jak zajdzie, już starczy.
Ciepłej słonecznej soboty dla Ciebie.