W zaciszu domowych pieleszy
Siadam do klawiaturki i piszę
Przerywam łagodną domową ciszę
Z pod moich dłoni lecą słodkie dźwięki
Nie muszę iść do internetowej kawiarenki
W zaciszu domowych pieleszy
W cieplutkich bamboszach wygodnie się
rozsiadam
Wybieram to co lubię i serducho moje
cieszy
Mam Ptysia, dzieci, wnuka i kompa gdzie
sobie gadam
Gadam,gadam i gadam
bo jestem po prostu gaduła :)))
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2005-07-02 07:09:51
Ten wiersz przeczytano 1046 razy
Oddanych głosów: 91
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.