Zaczarowana dorożka
Wieczór już zarzucił, mroczną pelerynę.
Dzień na zachód spłynął, deszczem
świetlanym.
Nieboskłon rozwiesił gwieździstą
tkaninę,
Księżyc wstanął rześkim w pełni
uśmiechniętym.
Zaczarowana dorożka … ta od
Gałczyńskiego
Wymknęła się cicho z tomiku poezji.
Pomknęła do księstwa uśmiechu szczerego,
Wioząc namiętności, ze szczyptą amnezji.
Dwa rumaki białe, arabskiej urody,
Kłusując w zaprzęgu, mleczną drogą
gnają.
Ze słonecznym wichrem przestając w zawody
Złotobarwne iskry z pod kopyt krzesają.
Czasami takowa iskierka …
złotodorożkowa
Błądząc upadnie na serce zmrożone
Czar uczuć gorących rozpalić gotowa
…
Zimnych kalkulacji spopielić zasłonę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.