Zaczarowana kraina
dolina u podnóża gór
szczyty śnieżnym pucharem okryte
przęsłami porośnięte świerki
srebrzysto-szafirowe
łąki zielono-słoneczne przetykane kwiatami
polnymi
szukaj mnie wśród chabrów
mgiełką zamglona moja cielesność
spływam rosą i wpadam w potoki
chłodzę twoje ciało kołyszę czule falą
słońce w wodzie się kąpie
siedzę na kamieniu ważki wplątane we
włosach
maki barwią wargi
stoisz zachwycony natury przepychem
zapytasz- jesteś eurydyką?
pobiegniemy łąkami w nieboskłony
karminowo-pomarańczowe lazury zachodu
nieziemsko nieznana kraina
o północy zabrzmi muzyką
grających cykad świerszczy
zatańczymy gwiazdy zawirują nad nami
ustami łączymy serca
splotem miłości ciała
tańczą moje siostry
ciesząc się z naszego
szczęścia
Komentarze (17)
Piękny obraz na dzień dobry. Pozdrawiam:)
Bogactwo środków stylistycznych;) Brawo
Romantycznie u Ciebie i malowniczo, nawet strumyk
faluje :)
bardzo malarsko napisane. pozdrawiam ....
Pięknie,to prawdziwie malarski obraz pełen
poezji,obraz przesycony przyrodą,fantazją,barwny i
lekki.
malowniczo to zrobiłaś .Serce każe kochać,
a rozum odmawia.
Pięknie! Miłością można zaczarować wszystko!
Pozdrawiam!
Bolesławie poddam Ci numer gg 6219166,to jest gg
Adama123 chcemy Ci pomóc
Witaj..Bolesławie poddaje Tobie numer gg 34795098
pragnę Ci pomóc proszę wejdż,,poezja zawsze mnie
zachwyca umiłowanie przyrody tak jak w tym wierszu,
który mi podałeś ,,pozdrawiam serdecznie++++
Piękny, magiczny wiersz :)
Pozdrawiam :)
Krajobraz pełen magii. Pozdrawiam Serdecznie
Zajrzalam jeszcze raz i dzieki temu przeczytalam
piekny wiersz slonzoka.Znam ten wiersz,juz go kiedys
czytalam jednak niezmiennie zachwyca i wzrusza.Przy
tej okazji serdecznie pozdrawiam i Ciebie kochany
poeto.
malarska dusza wita dzień w Twoim wierszu
"Wazki wplatane we wlosach"..cudowne powitanie
Niebieska.Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie.+++
Witaj - wierszem ujmujesz mnie co dnia - co dnia
doznaje, tej subtelnej, najpiękniejszej.
Podpowiedz mi- jaki robię błąd.
Wysyłam wiersz - dostaje informacje ze znajduje się on
już w zbiorach - a nie jest wyświetlony -
Powtarzam wysyłkę i nic.Morduje się tym od godziny
piątej rano
Niekończące się kłopoty, zmieniłem dostawce internetu
i dalej bieda - ponieważ może się on nie ukazać
chciałbym byś ty go przeczytała
Oto on
Boso pomiędzy bruzdami czarnej ziemi
?Gdy lemiesz swoje ostrze wbija w glebę
Ziemia pachnie, pachnie chlebem
Gdy szczyptę ziemi w palcach rozsiewasz
Ziemia swym pięknym milcząco śpiewa ?
Coroczne moje wiosenne podróże
Rwie mnie, rwie ku łonu naturze
Nie chcę stracić tej wiosny ni minuty, godzina
Wiosna się w dłoniach robotą zaczyna
Witajcie zagony na swych czarnych polach
Przyjmijcie mnie jak rok w rok, pracy nastała pora
W moim miejskim bloku wspominam co chwile
By iść za koniem, spoglądać w lemiesz i tyle
Ranek, świst bata, w pole, nad głową słońce moje
Konik wprzęgnięty ze mną, idziemy we dwoje
Bez przerwy mój głos się niesie między bruzdami
Za nami bociany, delektują się smakołykami
Spoglądam za siebie, czarność ziemi niezwykła
Jeszcze chwil parę, i szarość pola znikła
Czas brony zapinać, każda skiba oddzielona
Idę boso bruzdami, jedna czarna pola zasłona
Czas ziemię karmić ziarnem jęczmienia i owsa
Nasłuchuję szmeru siania, to pieśń radosna
Gdy ziarno odda się miłości słonecznych promieni
Rodzi się nowe złote, wypełni spichlerze jesieni
Mój pobyt na wsi nazbyt zawsze bardzo krótki
Zegnam gospodarzy, ona staruszka, on milutki
Kasztanek leciwy już, on, ja, pług i oranie
Smutek w oczach, łzy, to jak z domu wygnanie
Wrócę tu w żniwa, zboże zżynać snopki wiązać
Witam słońce w zenicie, gestem skowronka
Być tam gdzie rodzi się życie, to osobliwość stwarza
Ze moje piękne życie, nie chce znać kalendarza
Autor:slonzok-knipser