zaczarowany flet
Skąd mogłaś wiedzieć że uwięziony
i więzi
żywioły sprzed eonów
nadleciałaś od słońca
w starej skrytce na strychu
trafiając drogą rozświetlonego kurzu
okienkiem
rozbłysnął przez chwilę echem
świetności rozczarowanej
wygrałaś na nim słodką melodię
wyprowadzając z miasta szczury
zostaliśmy sami
w całym Wszechświecie
wystarczająco gwiazd
a może aż nadto
melodii wciąż
mało
autor
beorn
Dodano: 2017-06-03 19:29:35
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
bardzo subtelna metaforyka.
z dużą przyjemnością.
pozdrawiam :)
Kolejny udany erotyk,
bardzo Autorowi do twarzy w tej formie:)
Zaczarowany erotyk.
Wspanialy wiersz, taki, ktory przenika swoim tekstem i
slowem metafor.
Na TAK.
Pozdrawiam.
Ładnie,ciekawie.Pozdrawiam.
przepraszam
'krótki"
pozdrawiam serdecznie
nutka do nutki i utwór krutki
Pozdrawiam serdecznie
Rozmarzony klimat, nie ma co :D Pozdrawiam serdecznie
+++
żywioły sprzed eonów...może one wskrzeszą
melodię...pozdrawiam serdecznie
Więc zagraj flecie niewstrzymanym dechem, niesie
w puszcze muzykę i podwaja echem.....
Bardzo mi się podoba ta opowieśc o odnalezionej
miłości. Miłego wieczoru:)