Zaczarowany ogród
Częstym gościom w moim ogrodzie:)
Zaczarowany ogród snów
skrył sie za zasłoną mgły
po zwykłym szarym dniu
niedorzeczne płyną łży
Zaczarowany ogród znikł
jak sen najdroższy świtem
gdzie kwiat paproci wczoraj kwitł
dziś chaszcze szadzią pokryte
Zaczarowany ogród drży
gdzies w sercu, w ciszy
i śpiewa za zasłoną mgły
pieśni, których nikt nie słyszy
Lecz jutro nowy wstanie dzień
i zdmuchnie kurz goryczy
Powstanie ogród z słońca lśnień
diamentem rosy sie roziskrzy
Komentarze (2)
Zaprosiłaś mnie do Twojego zaczarowanego ogrodu i
bardzo mi się tam podoba
Końcówka trochę patetyczna ... ale całość może być :)