Zacznijmy od zera

Zaczniemy od zera,
Do nieskończoności.
Czasu to zabiera,
Lecz trochę skromności.

Ważne jest liczenie,
Dodawania chęci.
By ulżyć cierpieniu,
I w kółko nie kręcić.

Kiedyś to się skończy,
Mówi analiza.
Wszystko się połączy,
Utrzymując w ryzach.

Jeśli nie tak będzie,
Wynik da minusy.
Utkniemy, więc w błędzie,
Oddalimy plusy.

A matematyka,
Jest prosta jak drut.
Musi coś wynikać,
Inaczej jest cud.

Lecz nie liczmy na nie,
Zacznijmy od zera.
Głupie zaniechanie,
Tylko czas zabiera.

autor

Grand

Napisany: 2018-06-20 Dodano: 2018-06-21 05:18:28

Ten wiersz przeczytano 409 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie