zaczynam płonąć
jeśli jesteś ogniem to chcę zapłonąć
jeśli jesteś cieniem ja będę twym
słońcem
wiesz - jestem od ciebie uzależniony
gdy ciebie nie ma smutek myśli plącze
wydaje mi się że wybieram ciebie
a tak na prawdę to ty mnie wybierasz
patrzę jak z iskry już zaczynam płonąć
i jasność ciebie oświetla niezmierna
pamiętam gdy spotkałem cię pierwszy raz
byłaś zimna niczym zły duch w piwnicy
nie chciałaś mieć ze mną nic do
czynienia
ja powiedziałem - nie odejdę z niczym
Komentarze (9)
ileż tu namiętności... super
ah
Fajnie tak płonąć
I udało się ją zdobyć poprzez wytrwałość? :D Wspaniały
wiersz, po prostu idealny :D Pozdrawiam serdecznie +++
Wytrwałość w dążeniu do celu,
to wartościowa cecha:}
Dobrze, gdy potrafi się tak kogoś rozpali i zimno
precz odchodzi:)
Ładny wiersz, ale naprawdę napisała bym razem.
Serdeczności w Nowym Roku przesyłam:)
No i romantyzmem powiało :) zaczynam płonąć
pozdrawiam
Naprawdę romantycznie :)
Pozdrawiam :)
Romantycznie z początkiem Roku Pozdrawiam TES
Szczęśliwego Nowego Roku:))