Zadanie matematyczne
Ten wiersz napisałam w czterdziestą rocznicę ślubu moich dziadków.
Życzę Wam byście tak jak teraz stali poza
nawiasem zła. Byście w swoim życiu ciąle
potęgowali nadzieję, dodawali radość,
mnożyli wytrwałość. Jak tyle lat
wytrwaliście w szczęściu i miłości, tak
dalej w nich trwajcie.
Życie jest jak zadanie matematyczne,
najpierw wydaje się trudne, ale potem staje
się proste. A Wy świetnie sobie z nim
radzicie.
Jesteście dwoma punktami, które leżą na
jednej prostej życia. Znajdujecie się w
figurze geometrycznej, która zwana jest
codziennością. Są w niej chwile smutne i
radosne...
Przez cały czas dodawaliście ułamek do
ułamka, aż wyszło nam czterdzieści całości-
czterdzieści lat wspólnego życia. Jesteście
świetnymi matematykami w kategorii- życie.
I obyście dalej nimi pozostali.
Mam nadzieję, że spodobał Wam się mój wiersz. Muszę jeszcze dodać, że gdy go napisałam miałam 11 lat.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.