Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zadra

mijają lata a po nich... oby zostało coś więcej niż...

Kraj Ojczyzna wojny zdrady

ginęli
żołnierze jak zapałki - teraz
wieńce kwiaty toasty akademie
cicho się zrobiło już po Święcie
w domach gorące rozmowy
lśnią ordery

coraz mniej świadków niestety
żałuję że pilno mi było do uciech
dziadek z babcią kto ich słuchał
więc umilkli... zamknięci
zgaśli

strzępki teraz zbieram okruchy
ukrywam łzę słoną pod gorliwością
zdmuchując kurz z fotografii
czarno-białych wspomnień


autor

mala.duza

Dodano: 2019-11-13 01:44:33
Ten wiersz przeczytano 1291 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (45)

Sotek Sotek

Masz rację,coraz mniej świadków owej tragedii. Jednak
w każdym kolejnym pokoleniu powinna pozostać pamięć
tych gorzkich wydarzeń historycznych w których
przelewana była krew.
Pozdrawiam.
Marek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ktoś powiedział, że historia uczy, że jeszcze nikogo
nigdy nic nie nauczyła. Zwłaszcza nas, tu.

@Najka@ @Najka@

...coraz mniej świadków,więc gdy nam przekazano,to my
przekazujmy młodszym...miłego dnia.

fatamorgana7 fatamorgana7

Dokładnie napisałaś to, o czym od jakiegoś czasu
myślę. Za mało słuchałam, za mało przyswajałam, a
teraz tych pokoleń już nie ma. Zostały albumy pełne
fotografii i często nie wiem nawet, kto na nich jest.
Żałuję, ale oczywiście za późno...
Pozdrawiam :)

kowalanka kowalanka

Tak wracamy do starych fotografii wspominając czas
odległym ale po nas już zapomną inne pokolenie wyścig
szczurów pieniądz pogoń za nim nie mają czasu na
nostalgię...pozdrawiam serdecznie:)

aTOMash aTOMash

Piekny wiersz, refleksje zabieram ze soba, zbyt
smutna, pozdrawiam

ireneo ireneo

W życiu zazwyczaj jest za późno. Nam się nie chciało,
im często nie wypadało albo nie mogli wszystkiego, a
skutek taki, że przybywało coraz więcej nowych
bohaterów coraz piękniejszych historyjek. Bywa i
dziś że denuncjatorom oddaje się cześć, wynosi na
najwyższe beneficja. Refleksja trafna i na czasie:).

anna anna

w sumie nie miałam od kogo słuchać, ale wiem, że moi
dziadkowie ze strony mamy po odzyskaniu niepodległości

(w 1919) wrócili z Ameryki do Polski.

Maciek.J Maciek.J

bez rymów ale ułożone pięknie

anula-2 anula-2

Halinko, zawsze słuchałem z namaszczeniem opowieści
wojennych /i nie tyko/ swoich rodziców i dziadków.
Teraz jest materiał do porównań z rzeczywistością,
która nas otacza.

Kłaniam się pięknie.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Coraz mniej zostało już świadków danych wydarzeń.
Coraz trudniej odszukać prawdę własnej rodziny.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »