Zaduszki
Nie mogę uwierzyć,
że jesteśmy znieczuleni.
Chłód dotyka rozmazanych cieni
- musimy udźwignąć milczenie.
Potrafisz?
Zrozum,
pamięć już nie powróci;
ulotne błyski déjà vu
odrzuciły ślad tajemnicy.
Pytasz - czy się znamy
Przecież nie powiem,
że nas już nie ma, że czas oszukał.
Rozproszeni w nagrobnych światłach
od dawna pachniemy świerkiem i ziemią.
autor
Jutta
Dodano: 2017-10-29 09:20:34
Ten wiersz przeczytano 916 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Odnalazłam w wierszu drugie dno, ale o nim nie
napiszę.
Świetny wiersz.
Pozdrawiam.
Wiersz na czasie z chwilą zadumy...
Pozdrawiam serdecznie:)
... pięknie.... pozdrawiam :)
Piękny. Widać, ze autorka ma lekkie pióro.
Rozproszeni w nagrobnych światłach
od dawna pachniemy świerkiem i ziemią.
piękna fraza.
powtórzę za Tadeuszem - artyzm słowa.
pozdrawiam :)
piękny, refleksyjny wiersz o śmierci+:) pozdrawiam
serdecznie
Jest to wymowny, wyjątkowy czas, który w sposób
szczególny jednoczy ludzi, pozdrawiam.
Ten, jak i pozostałe Twoje
wiersze, sam pisze należny
mu komentarz.
Ja tylko dodam:
Talent, piękno i artyzm słowa.
Miłej niedzieli Jutto:}
bardzo mi się podoba wiersz:)
podmiot liryczny jakby z tamtej strony... pod
wrażeniem i z uznaniem +
Musimy udzwignac...jaki piekny, gleboki wiersz.
Milej niedzieli:)
Dobry wiersz. Rodzimy się z piętnem śmierci.
Do Ciebie zawsze warto przychodzić. Dobry wiersz.
Pozdrawiam :)
Poruszający. Dobry wiersz.
Miłej niedzieli.