Żądza
Grzeszę z Tobą nocami, grzeszę za dnia,
to co jest miedzy nami, wiem niestety tylko
ja.
Fantazje o Tobie snuje, twojego ciała
chcę!
Tak bardzo bliskości pragnę, ta potrzeba
rozpala mnie.
Więc podejdź tu, zedrzyj to co okrywa
ciało,
rzuć mnie na łózko - chce krzyczeć że mi
mało!
I znowu budzę się z erotycznego snu, na
ulicy mijam Cię,
a Twój uśmiech odbierze oddech i nie odważę
się,
wyznać ze potrzebuje Twego ciała
lezącego blisko mnie.
autor
vampire
Dodano: 2011-12-07 00:07:23
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
niewidzia(l)ny stręczyciel :p
Zbierz się na odwagę!
Rozgrzałes do czerwoności!Dobranoc+++