Żądza pieniądza
Obowiązkowa
Młoda małżonka z pięknej Warny
spełnia powinność z mężem starym.
Bankomat także - moi mili,
co jakiś czas trzeba zasilić,
by nie stał się niewypłacalny.
Motylek
Żigolak to jest marny zalotnik,
bowiem stałością nie grzeszy żaden
i bez obiekcji w mig się ulotni,
gdy lepiej płatną znajdzie posadę.
autor
krzemanka
Dodano: 2019-06-19 19:44:19
Ten wiersz przeczytano 2157 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
Dziękuję nowym gościom za uśmiechnięte komentarze.
Miłego dnia:)
śmiesznie i mądrze...super:) pozdrawiam krzemanka
no tak, jednak pieniądze szczęście dają...ha!ha, ha
dowcipnie, pozdrawiam!
Cieszy mnie Twój uśmiech Zosiak.
Dobranoc:)
Cieszy mnie Twój uśmiech Zosiak.
Dobranoc:)
Uśmiech, Krzemanko :))
Miłego wieczoru Tommy B. i wandow:)
Miłego wieczoru Tommy B. i wandow:)
Super! Dziękuję za uśmiech :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Obydwa w punkt. Pozdrawiam :-)
Dziękuję Jagódko i Janino za poparcie wierszyków.
Miłego wieczoru:)
Trafnie :)
Pozdrawiam.
Uśmiech zostawiam. Oba wierszyki SUPER. Pozdrawiam.
Dziękuję nowym gościom za komentarze i uśmiechy.
Miłego dnia wszystkim:)
Dziękuję nowym gościom za komentarze i uśmiechy.
Miłego dnia wszystkim:)