Zagadka o płatkach
sypnął z nieba miękki puszek
czy zawartość to poduszek
co rozdarły się Aniołom?
czysto biało jest już wkoło
drobne płatki wolno lecą
dzieci się z nich bardzo cieszą
górki mają nowe czapki
po nich sanki mkną Agatki
już opadły na huśtawkę
przykryły też w parku trawkę
na chodnikach są i w lesie
wietrzyk je wciąż dalej niesie
lekkie płatki opadają
gdy chwytacie to znikają
czy już wiecie drogie dzieci
jak się one nazywają?
dla moich wnucząt:*
Komentarze (25)
Super, super wierszyk..pozdrawiam
Fajne zagadki :)
...bardzo ładna zagadka dla wnucząt...
poczekam na wnuki:):)
ależ fajny :)))))))))))))))))))))))))))))))
nie mam wnucząt mam bratanka a dla niego dobra jest ta
zagadka...taki niewinny ...pozdrawiam ciepło
Dla dzieci to zagadka, u mnie, gdy napada, w ruch
idzie szufla lub łopatka.
Mam nadzieję, że to już ostatni atak tej białej pani i
zawita wnet kolorowa pani wiosna... pięknie, dziękuję
i cieplutko pozdrawiam :)
Takie właśnie powinny być bajki dla dzieci:))))
Tak wnuki szaleją? To ma peelka radość...
PS. Dwa złącza oznacza w mojej spółdzielni dodatkowy
abonament i zakup drugiego routera. Pozdrawiam
serdecznie.
"Sypie dzisiaj już od rana, śniegu prawie po kolana.
Naśnieżyło, napadało i na całym świecie biało."
Urokliwie o zimie, wart poczytania:)) Pozdrawiam
serdecznie!
Dziekuje za wiersz,sliczny.Jutro zapytam sie mojego
Antka co z nieba leci.Ciekawa jestem
odpowiedzi.+++
Nie będę pisać co to może być, gdyż jak wnuczęta
stronkę otworzą to już zgadywać nie będą musieli, a to
by było przeciw woli Autorki.
Fajnie, ale chyba trzeba się zgodzić z komentarzem
Zosiak.