Zagadka snu
W szaleństwie dosiadłeś konia.
Galopujesz wybrzeżem, całując
niebo w różowych odcieniach
na pożegnanie.
Unosisz się w górę, uwalniasz powoli
wąskie paski przywiązane do kostek.
Końce tęczy łączą ich świat.
Szczęśliwy uśmiech umiera,zrozumiała
jak delikatnie złamałeś jej sny .
Zwęglone na popiół właśnie tam,
zobacz.
autor
Mirabella
Dodano: 2018-03-07 20:59:18
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Smutny, ale podoba się, ma klimat :) Wszystkiego
Najlepszego z okazji dnia kobiet :) Pozdrawiam
serdecznie +++
wiosny w sercu przez cały rok
spotkań z miłością każdego ranka i wieczora.
owocnej współpracy z Weną
i spełniania marzeń szybszego niż
zdążą przychodzić do głowy. :):):)
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
Wiersz przeczytałem, sny jej złamałem
i o tak późnej porze życzenia z okazji
DNIA KOBIET składałem, zdrowia,
szczęścia,
pomyślności a miłość w serduszku niechaj
zawsze gości. Choćby do świata i
wszystkich ludzi,
radość w naszych sercach budzi...
Pozdrawiam, miłego dnia :))
Dziekuje kalokieri - zaraz poprawie
Podoba się.
Pozdrawiam :)
Obrazowo. "osiodłałeś/dosiadłeś" - tylko mbsz,
nieistotne.
Piękny i jak dla mnie super:)pozdrawiam cieplutko:)
metafory, metafory, metafory, tak jak powinno być w
wierszu, tak by wiersz był sztuką - magicznie kreujesz
wyobraźnię - masz słowo giętkie i pełne drżeń - dla
mnie super.
Bogno mam sennik, chcesz to powróżę,
Chaldejski starożytny tyle wynurzę.
Pozdrawiam pięknie.