Zagłada
Człowiek będzie na dnie samym,
doigra sam się,
planeta nasza zniszczona zostanie,
nie dziś,
jutro zaś stać może się to.
Mieć nadzieje można,
że nie stanie się to,
ale to byłby cud,
świat pochłonięty przez wojnę zostanie.
Światem będzie dla wnuków naszych
pustynia,
wielka niczym ocean bezkresny,
będzie to kara za uczynek ludzki,
przez nienawiść
,która jest jakże ludzką cechą.
Ziemia zmierza ku zagładzie,
nie tylko przez nienawiść ludzką,
lecz także przez chciwość.
Jeśli podniesie się ludzkość,
z ruin świata ku któremu zmierzamy,
będzie to wydarzeniem doniosłym,
ludzkość o dawnym świecie zapomni,
i skarci świata przez nas stworzony,
kolejną zagładą,
miejmy nadzieję że,
zagłada ta będzie już ostatnią...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.