Zagłada grafitowych miast
Śpiące grafitowe miasta
Spowite gęstą mgłą...
Wszystko zdaje się żyć
pod jedną latarnią
Lud udomowił wody
część, wyjałowione ziemie
Inni opowiadają ołówkiem
reszta jakoś tam żyje
I żyją ze względnym spokojem.
W bliskiej zagłady dobie,
gdy wrzeszczą 'zagrożenie!
Znowu siedzimy na bombie'
Na horyzoncie - piękna wizja blackout'u
nuklearnych wojen
Illuminati, mocarskich spisków...
Psy zaczynają skomleć
Wiedzą, że grafitowe miasta
obrócą się wkrótce w pył i proch
Z nagła skończy się spektakl,
a z perspektywami będzie samotność.
Komentarze (3)
Ciekawy zapis.
Dobrej nocy życzę.
A gdyby tak wyrównać do 8 zgłosek :)))
Jest kilka fajnych fraz :)