Zagubieni
Popychając dzień palcem, obdzieramy go ze
złudzeń szarą rzeczywistością
Pędzimy przez życie, ale po co .... do
czego ?
Zagubieni w tłoku myśli, wrażeń i emocji
Szukamy rozwiązania, popełniamy błędy
Błąd po błędzie ... ślepa uliczka.
Bez wyjścia
Bez wyciągniętej ręki
Ale na tyle dorośli by się podnieść
Kochamy prawdziwie?
Zazdrość połyka rozsądek
Wir cielesnych doznań fałszuje
rzeczywistość
Miłość to nie miłość...
I powstaje chaos
Rozczarowanie
Okłamani powielamy doznania
Krąg się zamyka
Nieświadomi tego że ranimy.
Komentarze (1)
Bardzo życiowy- taki prawdziwy :)