Zagubieni pośród ludzkich postaci
Zagubionym sercom
Jesteśmy jak te dwa serca zagubione pośród
ludzkich postaci, los zechciał nas z sobą
połączyć i biją już one inaczej
Nikt nas nie chciał pokochać otulić niczym
ciepłym szalem , były wichry przeciwne i
fale bijące o skały
Łzy gorzkie ,którymi los obdarzył nas ponad
miarę ,jesteś teraz już ze mną nie boisz
się wcale spokojna niczym dziecko we śnie,
bez leku patrząca w przyszłość z
ziarenkiem nadziei w sercu posianym
Gdy czas nasz nadejdzie oczy skierujemy ku
niebu , myśli i serca skruszone odbędą
wędrówkę ku górze ,gdzie czeka na nie
furtian by zawieźć je na Olimp niczym
posłaniec ukochanej róże
Ofiaruję Panu wszystko, co w mym życiu
zostało zrodzone nie wiem tylko ,czy spotka
mnie za to nagroda ,czy zdejmą z mej głowy
koronę
Z nadzieją na lepszą przyszłość
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.