Zagubieni w sobie
Jej szczęście śpiewało wysokim sopranem,
a ciebie bolało, że wysoko wyło i jak
szkło
przecinało twoją starą ranę. Zbyt dużo,
zbyt szybko, dała ci go naraz.
Musiałeś ukrywać głęboko, do serca,
wszystko
o czym miałeś nieraz jej powiedzieć.
Przecież właśnie przy niej nabrało
bezsensu.
Tak się wydawało. Chowałeś to przed nią
dokładnie,
jak teraz wycierasz ślady jej dotyku,
gdy ona przygryza język, by nie krzyczeć,
bo przecież to widzi. Widzi już od dawna.
Jesienią być może we mgłę się zamieni.
Odejdzie ze słońcem. Spłynie w kroplach
deszczu,
a być może jeszcze zostanie myślami.
Czeka tylko chwili, kiedy śnić przestanie,
że znów ją przytulisz, zanim mocno
zaśnie...
Dziekuję za uwagi(na które nie obrażam się nigdy) i komentarze.
Komentarze (16)
Takich związków, coraz więcej. Wszystko ładnie i z
wyrazistym wyczuciem napisane.Pozdrawiam
Melancholijnie i ciekawie.Pozdrawiam.
Ciężko pogubić zapach czyjegoś dotyku, gdy serca w
sobie są zagubione, fajnie napisany wiersz.
Podoba mi się bardzo.
Lubię taką melancholię :)
Ciekawie piszesz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piekne marzenia jak cale zycie
z dala od kraju lat dziecinnych.
Pozdrawiam Ciebie najserdeczniej.
Melancholijny ale i refleksyjny... Pozdrawiam :))
Bardzo wstrząsający wiersz i zarazem
niedopowiedziany.Dobra poezja.
:)
Wydaje mi się, że w pierwszej zwrotce można by dokonać
takiej zmiany: "zbyt wiele dała ci go naraz, zbyt
szybko/prędko" i brzmiałoby dużo lepiej. Poza tym
dobry, ciekawy utwór o bolączkach związku, na którym
cieniem kładzie się dawna znajomość pana. Podoba mi
się :)
Nie obraź.
Miłego wieczoru:)
Ciekawy wiersz o ludzkich problemach! czytam:
"bo przecież to widzi"./ 3 zwr. 3 wers/"Spogląda od
dawna"
W ostatniej zwrotce "będzie"/ę/.
W drugiej zwrotce "nieraz"/ łaczna pisownia/
Tylko nie obraż się na mnie:)Pomagam nie krytykuję:)
Pozdrawiam serdecznie:)
/ uniknęłam powtórzenia "widzi"/
Podoba mi się ten wiersz, często stare rany niszczą
nowe, życie, które mogłoby być szczęśliwe. Są jak
wyrok do końca życia, wyrok, który przenosi się na
bliskich. Pozdrawiam :)
W tym zagubieniu odnajduję cząstkę siebie, dlatego
wiersz do mnie trafił, trafił też ładnym
słowem...pozdrawiam:)
Ciekawie o perypetiach miłosnych, bardzo
ciekawie.Pozdrawiam.
wiersz jest piękny pozdrawiam serdecznie :)