Zagubiona
Tak bardzo chciałam wierzyć...
Znowu naiwność zdecydowała.
Czy wciąż krok za krokiem te same błędy
będę popełniała?
Sensu w tym nie ma, wiem to doskonale
Na próżno wciąż wylewać swoje żale.
I tak świat za mnie o wszystkim
zdecyduje,
Choć wiem to, nadal jak marionetka się
zachowuję.
Jakaś siła wciąż losem mym steruje.
Coraz bardziej w otchłań staczam się.
Czy kogoś to obchodzi? Czy ktoś rękę do
mnie wyciągnie?
Niech ktoś na tę lepszą stronę mnie
przeciągnie.
Krzyczę, jakbym szeptała ci coś do ucha,
Więc dlaczego na mą prośbę jesteś
głucha?
Nie słyszysz, a ja nadal wtapiam się w tło
bez pamięci.
Czuję jakby się świat rozpędził,
Czasu wciąż ubywa, a mnie coraz mniej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.