Zagubiona
Niczym kropla za kroplą wycieka ze mnie
życie.
Na twarzy grymas zastygł, lecz zbudził
gdzieś o świcie.
To, co nazywasz szczęściem zabłądziło po
drodze.
I nie potrafię spotkać widocznie nie tam
chodzę.
A radość tylko czeka by oddać siebie w
dłonie.
Byś dzielił się nią, co dzień i mógł coś
zrobić dla niej.
Ja chyba już nie umiem zrozumieć, co jest
proste.
W mojej zgrzybiałej duszy nie wszystko jest
radosne.
Nie szukam, choć zgubiłam i nie rozumiem
wcale.
Dlaczego w moim życiu nie umiem się
odnaleźć?
Komentarze (9)
Temat dotyczący każdego z nas. Szczęście chodzi
własnymi drogami, ciekawie o tym napisałaś. Czytałam z
przyjemnością.
ładny wiersz choć bardzo smutny
a w życiu jak to w życiu raz się gubimy raz
odnajdujemy takie błędne koło
nie tylko ty nie "umiesz się odnaleźć"
pozdrawiam i więcej uśmiechu
emocje przykre. przykre sytuacje.
rozumiem, że chciałaś przekazać jak ci ciężko.
jednak zgrzybiała dusza jakoś tu nie pasuje. no i rymy
częstochowskie.
ale wierszyk fajny.
Czytając da się wyczuć, że te rymy to takie strasznie
na siłę pisane.
Wiersz jest OK! Bo i treść dobra i fajnie się czyta.
Trochę w nim nostalgii, niepewności i zwykłej zadumy.
Nad swoim życiem.
Gratulacje za wiersz i za cudowne wybrnięcie z patowej
/ wczorajszej/ sytuacji.Twoje wiersze sa bardzo
konstruktywne.
Znam ta melancholje.Duzo emocij wyplywa z tego
wiersza. zyczyc sobie mozna wiecej tak przemyslanych
wierszy.
Przy całej tej bezsilności i zagubieniu odnalazłaś
rytm i melodię. Wierzę jednak, że odnajdziesz szybko
radość życia. Życzę Ci tego z całego serca
Wspaniały rytm rym i treść. Całość stanowi
poważną rozmowę z samym sobą.