Zagubiona Europa
Jak uchronić Europę
przed obcych nawałnicą
by krzyży nam nie zdjęli
bez strachu iść ulicą?
Jak mamy swoje prawa
i ich ludzkie obronić
terroru stępić noże
by pokolenia chronić?
Zawrócić mamy łodzie
nie brać ich na pokłady
chcąc uchronić Europę
od społecznej zagłady?
Będą tu wegetować
bez języka i pracy
wyzysku będąc cząstką
jak nieraz tu rodacy.
Przybędą żony z dziecmi
by żyć gdzieś w pustostanie
tworząc tu społeczeństwa
jak Roma czy cyganie
Tworzone przez stulecia
zagubią się wartości
Historii nowe strony
spiszą, białe kości.
Komentarze (14)
Z Bożą pomocą, poprzez modlitwę zwyciężymy.
... jest jak jest - historia kołem się toczy.
Najgorsza jednak jest histeria "poprawność" - np. parę
lat temu ten utwór był blokowany na YT jako
naruszający standardy dobrych zachowań ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=WmJqGm4oib8
Rzeczą poety zadawać takie pytania, tylko kto jest w
stanie odpowiedzieć na nie.
Miłego dnia
Czy białe kości zdołają przypomnieć o historii...oby,
Ciś z tego, co piszesz widzę i na własnej skórze
piznsję...aktualnie jestem w Kolonii,
pozdrawiam serdecznie
Byliśmy i jesteśmy nadal "świata tułaczami", 1/3
polaków (20 mln) jest poza jego granicami, ale z inną
mentalnością, tolerancją i prinzipiami. I w niemczech
jest coraz więcej biednych dzieci i starych ludzi.
Pomoc nie polega na daniu "jałmużny" i litości.
Warto jednak pomyśleć, że sami jesteśmy wiecznymi
emigrantami, a nawet w czasie wojny Indie przyjęły
tysiące naszych dzieci i to jest dobra emigracja,
natomiast my brońmy się przed obcymi, co nas obchodzi,
że obce dzieci umierają na naszych oczach. To
najlepszy przykład retoryki "Kalego" Ja wstydzę się za
naszą obojętność i brak serca. Więcej nie napiszę, bo
czytając niektóre komentarze, mam poczucie
bezsilności.
Bardzo ciekawy wiersz, przeczytałem z przyjemnością,
na temat puenty nie mam zdania.
;)
Trudne problemy poruszasz. Dobrych rozwiązań brak, bo
zawsze będzie jakieś "ale"...
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki za uwagę, ale bez tego typu wierszy,
spostrzeżeń, i pytań nie będzie poznania i rozwiązania
problemów. Opozycja w polityce też nie jest kochana,
ale konieczna. Mój wiersz jest bodźcem do dyskusji
wyrażonej może i wierszem. Gregcem
Greg, znów sito bezlitosnej cezury,
jedni spadają w dół, a drudzy do góry.
Pozdrawiam, na to nie ma mądrych.
To taki współczesny najeźdźca- najeżdża i się
zagnieżdża.
Myślę, że trzeba wysłać zapytanie do rodziny
Rothschildów...wedle teorii spiskowych uni rozdajo
karty na cały glob. Ale nie wierzę w takie baje.
Pozdrawiam
Miliardy nędzarzy będa szturmować Europę, a ta jest
bez przywództwa i w opętaniu politycznej poprawności.
Kontrowersyjny. Prosty jednak wysuwający filozofię
zagrożenia i również Twój punkt widzenia autorze. Moim
zdaniem na ostre rozdarcie wystawiłeś się tutaj. Głosy
będą zapewne podzielone. Ktokolwiek zna złoty środek
złotem winien być obsypany. Kto go nie zna powinien
zamilknąć lub wysuwać raczej propozycję te nie
odbierające szacunku do nas samych poprawnego pojęcia
"człowiek cywilizowany". Wszak wiadomo, że mądry chcąc
nie chcąc odpowiada za głupszego, silniejszy za
słabszego etc.