Zagubiona istota
Odnalazłem na krańcu świata
i nie potrafiłem Cię myślom odmówić.
Jak mogę zdecydować co jest stosowne,
kiedy Ty zaciemniasz mój umysł?
Staram się zmienić przeznaczenie,
wrócić na ulicę ludzkiej biedy,
każdej szarości budze się duszeniem
wątpliwości i oporu z wtedy.
Mój anemiczny rozum ma obsesję,
powiedz, czy czujesz tą presję?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.