Zagubiony
Zagubiony
Droga do prawdy nie wiedzie przez
kłamstwo
Splątany w sieć niepowodzeń próbuję
odnaleźć siebie
Oceniać jest łatwo ale jeszcze trudniej
przyznać się do błędu
A może nie warto
Stoję nad przepaścią co dzieli dwa
światy
Przede mną nicość a za mną kłamstwo
Pytam gdzie popełniłem błąd lecz odpowiedzi
nie znajduję
Szukam wytrwale w głębokim zadumaniu szukam
na oślep
Nawet tu gdzie myśli powstają z dala od
prawdy
W gąszczu złych i dobrych wspomnień
Chwile ulotne nie sposób je wszystkie
przywołać
Co było nie wróci
Komentarze (5)
Świetne.
dobry wiersz... smutna, acz ładnie ułożona refleksja -
pozdrawiam.
Niestety, co było to już nie wróci... Pozdrawiam
serdecznie +++
Kłamstwo jest potrzebne ,konieczne to ratunek dla obu
stron jej niewiedza wspiera jej uczucia przed dramatem
ciężar bierze on wiem wyda się kiedyś lecz wtedy
tłumaczeniem rozłoży bul lekarz litując się nad chorym
prawdę zataja mimmo to choroba i tak na jaw wyjdzie
więc w czambuł nie potępiajcie kłamstwa
Może nie warto - rozpamiętywać, raczej planować drogę
w przyszłość...
Pozdrawiam:)