Zagwozdka

To wiersz pełen złożonych emocji, opisujący coś, co
wydaje się być jednocześnie wyzwaniem i tęsknotą.
Odczuwa się ducha walki i próbę zrozumienia własnych
wyborów, nawet jeśli są one okaleczone trudnościami.
Wartość chwilowego uwolnienia z balastu, choć trudna,
jest podkreślana jako długi proces.
(+)

Po głębokim zranieniu, które utkwiło w pamięci i
wrosło w nią, nawet czas nie leczy - balast pozostaje,
można się tylko do niego przyzwyczaić. Ale nie jestem
pewna czy wiersz jest akurat o tym.
Pozdrawiam serdecznie.

Niezła zagwozdka :))
Pozdrawiam cieplutko :)

Bardzo ciekawa refleksja.

A czy powodem napisania Twojego wiersza był temat
innego wiersza...nietypowe pytanie zadałam ale ty
wiesz o co chodzi...

Oj Najeczko... po przeczytaniu napisalem wiersz,
jeszcze go oszlifuje i chyba jako nastepny na beju
wyladuje, buziaki:)

Enigmatycznie... ale ja bardzo lubię tajemnice. Te
nierozwiązane też... zobaczymy ;-) Pozdrawiam
serdecznie :-)

ano prawda, nieraz długo nosi się ciężar na sercu i
uwolnienie się od niego potrzebuje odwagi...

Grzesiu-jak ty wiesz co chciałeś powiedzieć,to jest
OK.,tu to połowa z nas nie wie co inny autor chciał
powiedzieć :))

Trzeba by tu coś powiedzieć,
alem głupi w tej czeredzie.

Pozdrawiam Najko a teraz proszę o odpowiedź co autor
miał na myśli.

Ot zagwozdka, bez pół litra nie razbieriosz. :-)
Pozdrawiam i plusik stawiam.

Muszę się poddać jak większość
Pozdrawiam Najko serdecznie

Myślę Arturro że jak zaczniesz to ci pięknie pójdzie
wiersz,aż trudno ci będzie się zatrzymać.;-)

Serce ? Sumienie? Ale mi dałaś zagwozdkę ;) to
niedziela z głowy.
Przez Ciebie nic nie napiszę dzisiaj ;)

Brakuje mi jeszcze - poświęcone i tu pewnie nie czemuś
a komuś.