Zakazana
Część wiersza powstała w szkole... nieprawdopodobne natchnienie
fantastyczne marzenie
niedostępna daleka
choć wpatruję się z tak bliska
tak z przed nosa mi ucieka
niczym skra z ogniska
ona piękna jak te knieje
wszędzie tylko
gdzie się zjawi
blask ciemnieje
uczynisz kiedyś
sobie znanym sposobem
że kochając inną
zakocham się w Tobie
gdy w przecudownym śnie przy mnie
staniesz
tymi rzęsami uroczo zamrugasz
pobudzisz zmysły i zrzucając ubranie
wyszepczesz cichutko: "serce nie sługa"...
Dotknęło mnie chyba rzadko spotykane uczucie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.