ZAKAZANE
Raz rozlała się po świecie
zwykła monotonna szarość
cóż takiego mi powiecie
przecież wsiąkła co zostało?
Rzesza smutnych połamanych
których szarość podtopiła
serc szczochranych serc potartych
którym kolor już wymyła
Kto miał pecha nie odskoczył
kto miał szczęście był daleko
los tak wszystkim się potoczył
innym torem inną rzeką
Przyjdzie pora umrzeć kiedyś
śmierć w przyrodzie to codzienność
musisz zanim umrzesz przeżyć
chociaż jedno w życiu piękno
Musisz żyć za siebie sam
zerwać kolor tuż przed Ewą
nie namawiam Bóg jest tam
ty tu szary.. Odnajdź drzewo
Może nagi staniesz się
może wygnasz na skazanie
kto ci kazał słuchać mnie
ja to przecież ZAKAZANE
Komentarze (3)
Pięknie. Zakazany owoc bardzo smakuje. Pozdrawiam.
Troszkę przyjemności rozgrzeje nasze kości,a jakże
wtedy każdy dzień będzie wspaniały i doskonały czego
sercem życzę
To, co zakazane lub nie wskazane najczęściej smakuje
wspaniale. Zycie bywa ulotne jak i chwile wzniosłe,
ale mimo to życzę by spełniło się i przytrafiło nam
wszystkim troszkę przyjemności.