Zakazany folder
Zapomniałam je skasować !
Nienawidze tych starych zdjęć,
Przywołują wspomnienia
A jednak ciągle je oglądam…
Nie chcę zapomnieć?
… nie zapominam.
Wychdzę z domu,
w biegu,
Zalatwiam teraźniejszość, codzienność ,
Nawał problemów,
Nowa ja? Nowe życie?
A jedak ciągle nie wybaczam…
Wieczór, ciasza, komputer,
niekończąca się praca
zakazany folder i potwierdzenie
“Otwórz”
…..Jutro je skasuje.
autor
Koreka
Dodano: 2008-08-06 20:18:24
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Znam to za dobrze... nie wiem dlaczego ale i ja sie w
ten sposób umartwiam... nie powinnam a wciąż wracam do
zdjęć ukochanego, a wiem że będzie bolało i boli jak
diabli...
Przemawia to do mnie. Próbujemy się oszukiwać,
zakrzykiwać pewne sprawy, ale nie dokonujemy
ostatecznego zerwania bo... jesteśmy tylko ludźmi i
zawsze jest ta nadzieja i zawsze te wspomnienia.
Bardzo dobry wiersz
każdy ma taki folder i nikt go nigdy nie usuwa...
dziwne... ?