Zakłamane ściany
Obiecywali szklane domy
Mówili o domach ze szkła!
Jechałem taki kawał...
No jechałem!
i co?
Obiecywali, szklane domy...
Obiecywali, ale kłamali...
Zobaczyłem domy...
Takie same,
Tam i tu...
Tu i tam...
ale przecież miały być...
Szklane...
Były zakłamane.
Wrocław 29.04.2008 r.
autor
Mirek Ramius
Dodano: 2008-05-01 00:11:56
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Jakis zawod , obietnice niespelnione,,,
sam musisz stworzyc dom swoich marzen ,,szczery ,
prosty i niezaklamany,,,
wiersz pisany zawiedzionym sercem.
Dom tworzymy sami... jeśli wniesiesz ciepło, będzie
piękny niczym królewski pałac.. Wiersz
pisany nutą zawodu... lekki i dobrze się czyta.
Zaraz, zaraz domu czasem nie tworzą sami domownicy -
chyba, że bohater był tylko gościem. Otwartości nie
sposób obiecać.