Zaklęty krąg
Kochanie, szukam drogi..
Kochanie
szukam drogi do Ciebie.
Moje życie to zaklęty krąg
w którym
nie ma już drzwi.
podaj swą dłoń, bardzo proszę..
autor
GrażynaB
Dodano: 2017-09-30 20:56:51
Ten wiersz przeczytano 889 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
zamiast komentarza Grażynko
https://youtu.be/NmopGkR0bks
Uroczego weekendu:)
Tak samo pieknie jak i dramatycznie, pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie i ucieszyłbym się z rewizyty :)
Życzę przyjemnego wieczoru na Beju :)
Bardzo smutny przekaz. Może kiedyś drzwi się
otworzą,,,
Pozdrawiam cieplutko-:)
wszystko kręci się wokół tego co potrzebne
Polecam wymianę myśli ze Stumpy.
Spróbuj odnaleźć nowy sens w życiu.
Jak nie potrafisz sama wyrwać się z tego kręgu, który
jest dla mnie synonimem depresji, to odwiedź
psychologa. Już sama rozmowa przyniesie ulgę.
Człowiek przychodzi wg wskazań Boga po to by cieszyć
się życiem, dopóty ono trwa. Mój dziadek po śmierci
mojej ukochanej BABCI, miała wtedy 85 lat on 83, w
dniu pogrzebu się wieszał. Uratowałem go w ostatniej
chwili. Po kilku miesiącach się uspokoił, chodził
często na cmentarz, rozmawiał z innymi kobietami,
jedna(5 lat młodsza) próbowała go poderwać. Przeżył
spokojnie z rodziną jeszcze ponad 3 lata. Czas pomału
leczy rany. A miłość w sercu zostaje na zawsze...
Pozdrawiam. Nie pocieszam ale namawiam do trochę
innego spojrzenia na coś, czego już nie zmienimy a
życie trwa nadal...
Lęk oślepia, maluje na czarno,
czas odrzucić go, drzwi się znajdą!
Pozdrawiam!
Zaklęty krąg?
Grażynko wiem, że po śmierci ukochanej osoby ciężko
jest wrócić do rzeczywistości:(
Zadzwonię do Ciebie w środku tygodnia:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Bardzo bolesna lecz piękna miniaturka Przytulam
sercem Grazynko:)
Tylko pomocna dłoń wyciągnie peelkę z tego
przerażającego kręgu
Jeden wielki smutek :(
Miłej niedzieli.
Dziękuję wszystkim za okazanie zrozumienia i czytanie.
Pozdrawiam.