Zakochałam się
***
wiecie co? - zakochałam się
pewnemu chłopakowi omotać się dałam
zapatrzona w kasztanowe oczy
właśnie nimi mnie zauroczył
i uśmiechem nieskromnym
a jakże spokojnym
spojrzeniem odważnym
rumieńcem pokaźnym
słowem i gestem
stwierdzeniem - ja brzydki jestem
głupotą i wdziękiem
sposobem trzymania za rękę
jak się "wozi" d...
aczkolwiek wygląda to głupio
i tym ze mnie kocha
ze słodko się focha
ze zanim pokochał powiedział - wynocha
i te jego kudły
ze troszkę wychudły
i nawet ten "dziurkacz" co nos
przypomina
ze o rocznicach nie zapomina
jest dla mnie światem
beztroskim wariatem
on jest po prostu moim chłopakiem
:*****************************
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.