zakochana złośnica
była zakochana.
w przystojnym chłopaku z innego
otoczenia.
była złośliwa.
nie wiedziała, kto by ją chciał.
była młoda.
i nie znała zbyt dobrze języka miłości.
była krytykantką.
krytykowała każdego kto jej nie pod
pasował.
była ładna.
czekała tylko na tego jedynego.
nie wiedziała kiedy przyjdzie ta pora!
położyła się z żyletką w ręku.
chciała zrobić coś lepszego dla świata.
lecz los tego nie chciał.
usiadła na oknie.
spadła.
siła wewnętrzna domu ją wypchnęła.
los zabił ją za nią..!
by Zakochana.złośnica
Komentarze (1)
Ironia losu- być może, ale niekiedy ludzie lepiej
wyglądają we wspomnieniach, niż na ulicy...