Zakopane
Zakopane, Zakopane
Turystami zasypane.
Bo turyści mają dudki
Oraz piją dużo wódki.
Już górale spode Gronia
Zaprzęgają szybko konia.
By tych Ceprów znad Potoka
Zawieźć do Morskiego Oka.
Jadą wozy przeciążone,
I padają biedne konie.
Ekolodzy się buntują
I zapory im montują.
Hej! Kiki70
Komentarze (4)
życiowo... ciężkie życie mają tam konie,
Pozdrawiam serdecznie :)
No to hej:)spacerkiem by się też dobrze lazło ludziska
wolą jechać niźli dreptać:)ekolodzy pewnie też
dreptali bo przeciążenie sprawdzali:)pozdrawiam.
Witaj!
Najpierw tłok na Zakopiance, potem na Krupówkach,
dalej nie będę wyliczać...
Gdyby taki koń z nad Morskiego Oka zobaczył furę z
węglem, którą ciągnął koń pana Przemka (Jakieś
trzydzieści lat temu gdy węglem w piecach palił mój
dziadek) to na Włosiennicę biegłby w podskokach i
rżałby z radości... :)
(czternastu nawet bardzo tłustych turystów to ok. 1000
kg, koń pana Przemka bez wysiłku przywoził dziadkowi
dwie tony węgla, dwóch chłopów do za- i wy- ładunku i
pana Przemka)
Też lubię konie, ale chyba nie lubię niektórych
ludzi...:)