Zakropiony wiersz / 15
Teraz pewnie ona jest Ci w wierszach
muzą,
z Twoich ust zlizuje pierwszy promień
słońca.
Śnisz o niej na jawie, tulisz gwiazdy
nocą.
Znów do niej wróciłeś - myślom nie ma
końca.
Widziałam was wczoraj, tam na promenadzie,
gdzie kiedyś ze mną bywałeś o zmroku.
Tylko na wspomnienie cierpki cień się
kładzie.
W bólu pędzą myśli, szaleństwem w amoku.
Udręczona dusza w malignie chce
krzyczeć.
Słony smak na twarzy - chciałabym Cię
ranić,
poczuj jak to boli, żywym ogniem pali.
Ty ................, ......nazywany.
W miejsce kropek, każda zawiedziona Pani niech sobie wstawi stosowny tekst :)
Komentarze (23)
Małgoś, dziękuję i Pozdrawiam :)
Pełen emocji, dobry wiersz.
Pozdrawiam Elenko :)
Kochani dziękuję, od jutra już Was pokomentuję :)
Pozdrawiam :)
Arek, dobry trop... :))))
Mily, Ty porządna dziewczyna jesteś. Wolisz nie
wiedzieć, co tam wstawiła peelka :)))))
Bardzo emocjonaly wiersz.
Bardzo do mnie przemawia,
Pozdrawiam serdecznie Elunko :)
Witaj.
Wiersz, pełen emocji, podoba się.
Pozdrawiam.:)
Mi w miejsce kropków jeno Dystyngowanym Panem pasuje
;)
Pozdrawiam Elenko :)
Ty marzeniem kiedyś nazywany.
Tak mi się napisało. :)
Piękny wiersz, pełen emocji...
Pozdrawiam serdecznie :)
...kop ...kop z miłością go kop ...tam gdzie
najbardziej boli ...w krok ...aż padnie chłop ...itd
...
dziękuję za miłe życzenia dla kochanej Jadzi ...
Wiersz super.
Moja myśl; a niech idzie na złamanie karku. Tego
kwiatu to pół światu!
Pozdrawiam.
Wymowny bardzo dobry wiersz - bywa tak w życiu
...
pozdrawiam:-)
Bardzo wymownie.
Bardzo ładnie, czuć emocje.:)