Żal
Spieczona ziemia po której stąpam
Ziarenka piasku w mych dłoniach
Ból i strach schowany po kątach
I krople które spływają po skroniach
Skostniałe serce po długiej drodze
Płatki śniegu w mych włosach
Bolesnych wspomnień ku przestrodze
I żal jak zmarznięta rosa
Spokoju garść po ciężkich chwilach
Oddech kojący na mych ramionach
Powoli stygnąca krew w żyłach
Spuszczone z wodzy życia strzemiona
Bez żalu już i bez trwogi, po ciemnych stronach życia. Niosą mnie moje nogi, Ni uciec ni wyjść z ukrycia...
Komentarze (1)
wiersz wymowny Stan pięknie jakby paraliż uczucia
uchwycony,wtedy żal Podoba mi się Czytelny piękny
wiersz:)