Żal
Jakby się nic nigdy nie stało? Jakby moich
grzechów było mało?
:Ty
-Otwierasz serce,
-Wyciagasz dłonie,
-Pukasz w Mą dusze i mówisz
do Niej.
Słabo Cię słyszę, lecz wszystko rozumie
Najczęściej powtarzasz te słowa; Miłość do
bliźnich stale zachowaj
Ja jednak zawsze Ci odpowiadam, że Ja ją
ofiarowuje ,lecz Nikt na nią nie
odpowiada.
autor
gesza
Dodano: 2005-04-13 20:34:40
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.