Żal
Żal
Tego żal i tamtego też
Czy to kres już witalności
Humor jak ten nastroszony jeż
Bo nie widzę więcej możliwości
Świat barwami kusi tu i tam
Młodość zmiata z drogi to co stare
A ja ciągle marzę jak u raju bram
Chociaż mam już lat tych parę
Pcham do przodu wózek życia
Śmiech pokrywa moje rysy
I rozmyślam cel swojego tutaj bycia
Na zwyczajny babski sposób chytry.
Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2012-05-13 13:18:19
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
W jesieni zycia najbardziej nam zal marzen
niespelnionych, kochankow nieuwiedzionych ,
krain do ktorych nie bylo okazji pojechac,
teraz wszystkiego nam zal.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.