załamka
Nie chce żyć z tymi myślami, które tak
bardzo bolą
Które nie dają sił, które pogłębiają
nicość
Które spychają mnie w dół
Ten najgłębszy, najciemniejszy, ten
najbardziej przeraźliwy dół…
A ja tak bardzo się boje
A ja tak bardzo chce bez strachu żyć
Bez świadomości zagłady psychicznej i
fizycznej, MEJ!!!
Ja tak bardzo pragnę cieszyć się i
zachwycać pięknym dniem,
Ja pragnę podziwiać wszystko to, co wokół
mnie najdziwniejszego dzieje się.
Ja pragnę być i czuć jak inni,
Pragnę by zło we mnie zmieniło się w
dobro
Które zmieni mnie i pozwoli w końcu
uwierzyć w SIEBIE?!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.