zalosny ideal
strach albo obojetnosc...tylko na to cie stac...a ja walcze z sercem by cie wyrzucilo raz na zawsze!!!!puste w nim miejsce...tchorzu,jestes zalosny
Wspanialy ideal...myslalam
I bylam w bledzie,naiwnie sie
zakochalam...
Slodycz twych slow przysparza teraz o
mdlosci...
Co ty wiesz o milosci...
zdrada i falsz...to tylko na to cie
stac...
zazenowana patrze jak umiera nadzieja...
slodko-gorzki smak wspomnienia o
tobie...
kochalam ale serca sponiewieranego nie
odbudowalam.
tule sie do zegara czasu...
czekam na dzien...
burza w glowie,rozerwane mysli...wciaz o
tobie...
jestem silna juz...morze lez zmylo juz twoj
slad....
zyj sam tylko na to cieple slowo dla cienie
mnie stac...
pa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.