Żałuje...
Każdego dnia, każdej nocy płacze wciąż
żałując dnia,
w którym się urodziłam. Cierpię wciąż
karana
przez życie, że tamtego dnia chwyciłam
je.
I nie puszczałam póki nie dało mi
spokoju.
Ale powróciło by dręczyć mnie znów.
Czasem żałuje tego pierwszego oddechu
bez pomocy maszyn. Trzeba było nie
walczyć,
odpuścić. I tak nikt by nie płakał po mnie.
Całe życie żałuje, że żyje, że nie poddałam
się walce,
nie wiedząc co mnie czeka dalej.
autor
kotek1665
Dodano: 2008-11-08 16:36:54
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wiersz ladny smutny ale ladnu nie mozna sie poddawac
trzeba walczyc zgadzam sie z komentem wyzej pisz
wiersze pozdrawiam
prowokują mnie takie wiersze....życzę samych dobrych
dni-wiary w sens życia...a o bezsensie po prostu
wiersze pisz-poczytam ,pozdrawiam