Zamek w Czersku
Z porannej mgły zamek w Czersku się
wyłania,
stoi na wiślanej skarpie od dziejów
zarania,
bronił Mazowsza przed jego wrogami,
przed Prusami i Litwinami którzy go
atakowali.
Zamek był siedzibą Księcia Mazowieckiego
i bronił południa Mazowsza od ataku
zdradzieckiego,
po wojnie z Zakonem Tatarzy u jego podnóża
zamieszkali,
a za Korony Królowa Bona w nim
mieszkała,
w Wiśle beczkę soli utopiła i klątwę na
Czersk rzuciła.
Dzieje historii zamku nie oszczędziły,
które go do ruiny doprowadziły,
a Czersk praw miejskich pozbawiły,
do małej wioski go sprowadziły,
taki ten nasz świat jest zawiły.
Dzisiaj zamek jest muzealną ruiną,
którego coroczne imprezy nie ominą,
a to duchy w letnią noc straszą,
fani motoryzacji swój zlot urządzają,
a Ogrody Królowej Bony do stołu
zapraszają.
Dzisiaj z zamku masz widok na Dolinę Wisły,
w dole zobaczysz Jezioro Czerskie i drzewa
owocowe,
które na wiosnę białymi kwiatami kwitną,
a w lecie i na jesieni kiedy owoce
dojrzeją,
rolnicy je zbiorą, a inni z nich konfitury
zrobią.
U podnóża zamku Czersk się odradza,
rozwija się jak u dziejów Polski
zarania,
to jest dumna siedziba Szerszeni,
których nikt stąd nie wypleni,
kiedyś swój miejski blask odzyska,
albowiem rzucona klątwa już nie działa
i miejscowość jak kwiat na wiosnę
rozkwitnie.
Szerszenie - ksywa określająca rodowitych mieszkańców Czerska. Nie znam przesłanki jej powstania.
Komentarze (2)
Wspaniałymi rymami historia zamku opisana.Już widzę
dolinę Wisły i drzewa obsypane kwieciem:)
Bardzo ładnie opisany krajobraz i historia
zamku...Pozdrawiam