Zamęt - kara za grzechy?...
Jak wytłumaczyć…
Przeczuwam w sercu zamęt…
Mam oddać Ciebie i mnie na
ofiarę?…
Los pchać jak Syzyf nudno-starannie
I turlać w mozole, wiedząc że
spadnie…
a zgiełk upadku stłumi pisk marzeń
sprzedanych… za cenę stabilności
zdarzeń…
Jak wytłumaczyć…
Już czuję w sercu zamęt…
Kołacze wnętrze… czy dać mu
wiarę?…
Wyperswadować swym myślom racje?…
Zainwestować tylko w Twe akcje?…
Mam uknuć spisek i los wypaczyć?
Tak pięknie się przecież dajesz na
tacy…
Jak wytłumaczyć…
By móc czuć w sercu zamęt
Popełniać muszę grzechy… za
karę…
© Copyright by FamFatale
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.