Zamiast.
zamiast oglądać miasto cyfr
napisałem do Was wytwór odczucia
czym ludzie swawolni, różnią się od dobrej
warstwy
w kieszeni noszą kapsle po browarze
zjednoczenie przyjaciół
dogłębny łyk płynu szczerości
już wiemy gdzie rosło drzewo
staczanie okrągłości - Dolina Radości
taki wybór zrozum im w życiu mogło nie
wyjść
przedwieczna droga pokazała oblicze
spadku
wyjdzie w śmierci może
on za to chował pod komorą serca
kapsel z wyrazem przytul
zbierał subtelnie jego dotyk
tylko tyle pozostało
wypił tą słodkość brzoskwinią ofiary
staczał się w starym Wieku Odmienności
na zawsze młodzi ironia losu
przyszło z wiekiem
Komentarze (6)
plusik zostawiam nawet nieźle ;))
Refleksyjny wiersz-to prawda+++++++
Pozdrawiam i życzę Wspaniałych Świąt:)))
Refleksyjnie mnie nastroił ten wiersz.
Pozdrawiam:)
Otwarte i wymowne słowa. Przeczytałem z przyjemnością
to wyznanie. Pozdrawiam:)
Kamilu wierzę Tobie, jesteś uczciwym facetem,
a ten plusik dla spoksa to żart.
Przeczytałam wcześniej Twój wiersz i dałam +,
bo mi się podoba to co piszesz.
Pozdrawiam:)))
spoks
+ za wiersz, który tu wkleiłeś.
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam panów:)