zamiast listu
nie napiszę miłosnego listu
by słowa zbyt wyblakłe
od stania w ramce na parapecie
nie zakryły tego co chcę powiedzieć
nie napiszę miłosnego listu
by papier jeżykowo krzykilwy
stęsknieniem stłumionego echa
nie zagłuszył tego co chcę powiedzieć
nie napiszę miłosnego listu
bo nie umiem pisać
ale będę wpatrywać się
w ptaki na niebie
idąc przemoczona śniegiem
w szarym płaszczu
będę rysować w powietrzu
kształt twoich ust
w nocy gdy jest już cicho
i zamknę oczy by cię widzieć
będę stawać na jednej nodze
w prążkowanym garniturze
w urzędzie pełnym ludzi
i uśmiechać się pluszowym sercem
będę mruczeć
mruczliwe mruczanki
gdy mruczenia czas
przymruczy ciebie do mnie
i to wszystko zamiast listu
autor
T&T
Dodano: 2009-11-11 18:40:08
Ten wiersz przeczytano 953 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Napiszesz,napiszesz,ale...wierszem. Już to zrobiłaś
całkiem zgrabnie jednopiórowa koleżanko.Ja, również
jednopiórowiec muszę się od Ciebie nauczyć widzieć
uczucie.Zazdroszczę Ci tego, że potrafisz widzieć
ukochanego oczami duszy. Wiersz wartościowy z duzym
ładunkiem emocjonalnym.Serdecznie pozdrawiam.
Z pewnością wiersz zasługuje na przeczytanie. Ja bym
jeszcze pozbyła się ostatniego wersu, myślę że jest
całkiem zbyteczny. +
Słodki, naprawdę słodki wiersz :). Pozdrawiam
serdecznie :)
Sposob potraktowania tematu zdecydowanie
niebanalny...warto przeczytac...
ileż miłości wyrażone w wierszu... mam nadzieję że i
mnie jeszcze taka miłość się przytrafi..:) piękny
wiersz, daję+
ładny wiersz o miłości...czasami mruczenie więcej
zdziała niż słowa...pozdrawiam :)
piekny wiersz,piekne slowa..piekny temat..pozdrawiam
Temat niezły, ale popieram vojtka,72.nie będę za nim
powtarzać, trochę możesz uszlachetnić wiersz i będzie
super.Za temat wiersza +
Ładnie mruczysz;)
i to mruczenie tylko On odczyta wiersz szczery i
piękny +:)
Mruczenie ładne, choć Woytkowe też, ale autorskie ma
szczególną wymowę.Ekscentryczne stanie na jednej nodze
w prążkowanym garniturze. Cały dobry.
Mruczysz jak kocica. Gdy na wspólne mruczenie
przyjdzie ochota, weź na kolana kota.
widzę że wiersz chce być ciekawy, zmienia sposób
narracji, bawi się w powtórzenia, pętli się w pewnych
miejscach i to wszystko chyba na plus. moja mała uwaga
dotyczy głównie dwu imiesłowów obok siebie "idąc"
moknąc" a także wydaje mi się że narracja z
zastosowaniem bezokoliczników " "rysować""stawać"
itd... mniej się sprawdza od tej bezpoedniej "bedę
rysował... stawał... jedno "Cię" z dużej litery chyba
też niepotrzebne. i jęsli pozwolisz ostatnia strofa
według mnie : " będę mruczeć mruczanki gdy czas zmruży
nasze oczy" - pozdrawiam serdecznie :)
dużo mruczanki było hmmm ja też pomruczę :)
miłość można okazywać różnie