Zamilkły historie już zapomniane...
Dla Artenii.
Zamyśliła się Elayne nad przeszłością,
Przeglądając swoich szkiców stos,
„ Ach, spojrzenie już nie jest z taką
wesołością,
Miły uśmiech spotkał też podobny los
No i nikt nie dzieli się kawałkami
chleba,
Nie przebiega goniec, krzycząc aukcyjne
nowiny,
Inny nawet się wydaje kolor nieba,
Dużo szybciej przemijają mi
godziny”
A Elayne ciągle w jej wspomnieniu
Chodzi z mieczem i łukiem na ramieniu
Albo siedzi przy fontannie na ławeczce,
By miłe życie przypomnieć sobie choć na
chwileczkę...
Zamilkło pudełko zaczarowane,
Usnęły powieści już zapomniane,
Historie dziwne o elfce z Bree,
Każda z nich mi się w nocy śni.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.