Zamknąć ocy
wiersz gwarowy
Zamknąć ocy
Niebo corne,pochmurne
z niedobocka pękło.
Wysło wielkie słonko
i syćkik przelękło.
Przeraźliwe światło
z nieba wyzierało
kiedy słonko dziś rano
na niebie wstawało.
Tak się straśnie po świecie
wartko ozświeciylo
jakby się niebo z ziemiom
wielkim ogniem ozpolyło…
I coroz barzej się niebo
więcej otwierało
i w potocku i wsędyj
blaski odbijało.
A kiedy na promieniak
we wodzie uklękło
niebo się zamkneno
jakby się przelękło…
I gruchnon z nieba śnieg bioły,
prasnon się o ziemie
znikło wartko ciepło,
słonecne promienie.
I telo piere śniegiem
zimnym wiatrem duje
i zieloność natury
śniegiem przysypuje…
Nawet ptoski ucichły
jakby się przelękły
Znak to jaki cy co…
na tym niebie świętym…
Skądsi strach mi na plecy
z niedobocka skocył
i śniegiem w gębe prasnon
fcioł mi zamknąć ocy…
z niedobocka z nienacka
Komentarze (19)
Jakoś zimno i strasznie u Ciebie, ale też się podoba:)
Zamykam oczy marze - podziwiam piękno naszych
gór...mnie piękna słoneczna pogoda.pozdrawiam
a matka natura robi swoje... ładny wiersz,a gwara
nadaje mu jeszcze więcej uroku.
nie tylko w górach, ale i w centrum posypało
Skoruso a skąd u Ciebie takie czarne myśli i strach?
Da Bóg wiarę -jutro wyjdzie słoneczko - zapytaj
górali:)
ciekawy wiersz.pozdrawiam
Tak to jest z pogodą, że robi nam figle...
Z tą pogodą to nigdy nie wiadomo. Przyjemnie było
przeczytać. Jak już mówiłem , Twoja gwara nadaje
wierszom uroku. Pozdrawiam serdecznie:)
Wszystko przychodzi z niedobocka radości i smutki, w
życiu i w przyrodzie. Czekam na słońce, którego
również życzę.
W Puszczy Piskiej też pogoda zwariowała.Przed chwilą
robiłam zdjęcie szafirkom przysypanym śniegiem.
Widzę, że nie tylko w górach, u nas też dzisiaj śnieg
sypał:))
Podobuje się całość, ale z tego fragmentu roześmiałam
się w głos ;)/i śniegiem w gębe prasnon
fcioł mi zamknąć ocy…/
Jestem uległym i nikim wobec jej potęgi i mocy.
Serdecznie cie pozdrawiam.
Działać trzeba z ostrożna, bo w górach na pogodzie
zawieść się można.
Wierszyk ciekawy,,,i w mowie " ojcow"
pisany,,,pozdraiam z daleka.