ZAMKNIJ NA CHWILKĘ
Oczy
i spójrz tam
na ogród poziomek
głębiej niż kres rozsądku tkwi na dobre
powyżej kalkulacji
za i przeciw
małą chwilkę poświęć
wyciągnij dłoń naprzeciw mojej
spójrz jak drży ze szczęścia
jak płonie
dotknij myśli śnieżno-różowych
czujesz to?
cicho płyną łzy
nie mów nic
proszę Cię Słońce
przytul się mocno
najmocniej jak potrafisz...
https://www.youtube.com/watch?v=704_5f-rueg
Dla kochających bezgranicznie...
Komentarze (10)
Ach jak chciałoby się zostać w tym
ogrodzie:-)niepowtarzalny smak i zapach
poziomek.Uroczy wprost jak uśmiech drugiego człowieka
gdy wyciąga dłoń.Potrafisz malować obrazy .Po policzku
spływa łza akże cenną łza .Epitafium zmysłow Gładkość
lica w blasku księżyca uff ..rysuję choć motylkowu nie
dorównuję.A tak serio to cudowne wyznanie .Wyrażasz
siebie tak lekko i delikatnie..piękne.!
Przepiękne wyznanie, mhmmmmm poziomki mają taki
cudowny zapach?
MOTYLKU, można zamknąć oczy, aby rozkoszować się
wersami:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Podoba mi się :)
Bardzo romantycznie i zachęcająco.
Piekny:)
Pięknie.
Pozdrawiam :)
Zamykając oczy widzi się i czuje wyraźniej...
Pozdrawiam serdecznie
pięknie. Sercem patrzy się dalej i głębiej.
Ładnie.
Piękny wiersz. Oczyma wyobraźni można dalej sięgnąć
niż wzrokiem.
Czy nie jest bardziej prawidłowo „wyciągnij”?
Pozdrawiam :)